Plener zimą, a właśnie że tak – Fotograf ślubny śląsk
Pierwszy plener ślubny tego roku. Tegoroczna zima nie rozpieszczała nas śniegiem, ale założenie pleneru było proste – ma być w śnieżnej aurze. Widać, młodzi byli bardzo grzeczni, bo udało nam się trafić na “śniegową” pogodę, a do tego było faaaaantastyczne światło, czego można chcieć więcej.
Na rozgrzewkę, odwiedziliśmy restaurację Wiśniowy Sad w Tarnowskich Górach, a później już tylko śnieg i to światło. Fotograf usatysfakcjonowany, Młodzi zadowoleni… zdjęcia robiły się same.
Pozostaje życzyć miłego oglądania:-)
Dziękuje Magdalenie i Marcinowi za możliwość prezentacji zdjęć na blogu.